sobota, 20 lutego 2016

#1 Smart Girls Get More - Słaba taniocha? - Nie do końca

Hej Kochani!
Osobiście znam wiele osób, które do tanich kosmetyków są dość sceptycznie nastawione; wolą zapłacić więcej i korzystać ze sprawdzonych, ale niestety często - drogich marek. Panuje przekonanie, że to co tanie jest złe, gorsze. Lecz czy naprawdą tak jest? W dzisiejszym, wieczornym poście chcę Wam przedstawić niepozorną mascarę False Lashes marki Smart Girls Get More. Kupiła mi ją moja siostra na promocji w Naturze za bodajże 6,99zł. Nie spodziewałam się niewiadomo czego, wręcz byłam pewna, że mascara będzie miała przeróżne mankamenty jak np. pozostawianie grudek czy sklejanie rzęs. 
I tu zostałam pozytywnie zaskoczona! Mascara sprawdziła się świetnie: wydłużyła i delikatnie pogrubiła rzęsy. W dodatku, dzięki niej przekonałam się do silikonowych szczoteczek, które cudownie rozdzielają włoski i są przede wszystkim małe i precyzyjne. Opakowanie też jest niczego sobie - proste, praktyczne i szczelne. Tuszu używam od ok. mięsiaca i jak na razie sprawdza się świetnie. Jedna warstwa wystarcza mi na co dzień, ale mascarą da się uzyskać również mocniejszy efekt. 
A więc można? Można. Dobra jakość za niewielką cenę - bardzo proszę. 
Więcej o firmie możecie przeczytać TU .
A oto kilka zdjęć:





W komentarzach napiszcie czy odpowiada Wam taka długość postów i czy wypróbowaliście ten tusz.
Do następnego!
Rainbow29Unicorn

3 komentarze:

  1. Ciekawie i konkretnie napisany post :)
    Osobiście używam też pomadki z tej firmy i jestem bardzo zadowolona :)
    Będę zaglądać częściej ! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. o, no to dobrze, ze jestes zadowolona. :)

    http://karolinaslomka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczowy i treściwy przekaz ;)

    OdpowiedzUsuń